Historia licznej rodziny samochodów osobowych SYRENA, począwszy od pierwszego przedprototypu do ostatniego spośród ponad 500 tysięcy wyprodukowanych egzemplarzy, obejmuje trzy dekady.
Prace nad motoryzacyjną wersją symbolu stolicy zbiegły się z okresem tzw. odwilży (1953-1956) i w roku 1957 rozpoczęto produkcję seryjną modelu SYRENA 100 z nadwoziem autorstwa zespołu FSO ,kierowanego przez Stanisława Panczakiewicza.
SYRENA w wersji ‘klasycznej’ przeszła kilka modernizacji (modele 100-105) i znacząco wpłynęła na stan zmotoryzowania Polaków. Pierwszy polski powojenny samochód był licznie obecny na krajowych drogach. Nigdy nie był eksportowany, jednak powstały różne wersje, w tym dostawcze, a nawet prototyp sportowego kabrioletu (pisałam o tym na DBP 16/11/2012: „Prawdziwe Syreny są tylko legendą”, teraz na stronie w zakładce KOLEKCJA).
SYRENA miała być samochodem popularnym i rzeczywiście takim się stała.
W Warszawie (Fabryka Samochodów Osobowych na Żeraniu) wyprodukowano ich 177 tysięcy 234 sztuki do roku 1972, kiedy to produkcję przeniesiono do FSM w Bielsku-Białej. Historia modelu i pierwsze prototypy powstały w stolicy, zyskując nazwę symbolu tego miasta – Syreny (na zdjęciu prototypy auta sfotografowane obok pomnika warszawskiej Syrenki).
Kto z nas nie pamięta charakterystycznej sylwetki i dźwięku jadącej Syreny? A dziś? Dziś Warszawską Syrenkę wciąż można spotkać, nie tylko nad Wisłą. Czasami możemy ją dostrzec jak niespiesznie porusza się po drodze, wyróżniona zabytkową rejestracją i obecnością dumnego pasjonata dawnej motoryzacji za kierownicą.
Krystyna Łuczak-Surówka